niedziela, 30 maja 2010

z miłosci do Ewy, morza i ciepła.......


i powiedzcie mi,jak mam stad wyjechac? ;(
30 st. za oknem, slonce grzeje... a ja nie spałam dzis ani minuty, wiec nie wyrobilam na plazy wiecej niz godzine... do tego jakis piłkarz - murzyn czarny jak diabli wylazl za mna, dogonił i kontakt chciałi odwiedziny do Polski, o nie nie ;P ha ha ha
taaak, dokładnie , pobyt na Cyprze pod haslem - wielka przygoda - chyba najbardziej intensywne 5 dni od moich ostatnich ponad 2 m-cy :P ha h a
a wszystko to za sprawa jednej przefajnej Pani i Jej dzielnego Cyprianskiego kolegi :P ja nawet nie wiem , jak sie odwdziecze Ewie za to wszystko .... kocham Ja , uwielbiam, mam nadzieje,ze nie znienawidzila fluka po tych kilku dniach - bo jak wiadomo charakterek to ja mam :P :) ale pod pewnymi wzgledami byłam baaaardzo posłuszna :D ha ha ha (Ewa, U know I think about :P )
Niesamowicie.... Bajkowoo.... Goraco....Pieknie.... i ta woda..... czy dla mnie do szczescia potrzeba by było cos wiecej...... jak i towarzystwa meskiego nie brakuje... hekhmmm :P :D ha ha ha
przyleciałam :) Cyprian mnie szukal dzielnie, ale odnalazl Fluka - Ewexowy skarb :D i potem bylo ju z tylko lepiej.... :)))))))) Ich imprezka urodzinowa przednia ;) do rana mozna by rzec :) piatek - caly dla NAS :* wspolna plaza, spacerek, obiadek, wycieczka krajoznawcza, lody.... ehh.... jak mi teraz smutno,ze to ostatnie popoludnie moje tu a ja sama :( i do tego taki zwłok :P
a jutro BACK TO REALITY.... i juz jestem przerazona , bo zapowiada sie ostro hard corowy meisiac...oby go przezyc.... oby go jakos przednio zakonczyc i kto wie... moze znowu wpasc na cypr na kilka dni....ehh , chcialabym, no ale zobaczymy czy to w ogole bedzie mozliwe... bo troche nA GLOWIE bedzie......
z racji zamieszan aparatowych.... foty dopiero z domu bede wrzucac. aczkolwiek, zdziwicie sie - nie ma ich az tak duzo.... nie wiem, nawet czemu. jakos bez weny.... :P ciekawsze rzeczy do roboty byly ;) :D
całuje mocnoo , jeszcze z Cypru :) juz jutro z Wawy.... :**

11 komentarzy:

  1. ahhh swietnie musiało byc :))
    ja sie nie moge doczekac grecji i tego sloneczka, cieplej wody itp aaaaaaaaa :))))

    OdpowiedzUsuń
  2. ale fajnie miałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dieta wymuszona ...totalna eliminacja białka mleka krowiego z mojego jadłospisu, ku mojemu niezadowoleniu ;/ i tak pofolgowałam sobie z tym latte ale właśnie łyknęłam tabletkę więc mam nadziej,że nie pożałuję :D

    OdpowiedzUsuń
  4. przeleciałaś murzyna heee?

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakieś foty na FB widziałam, ale czekam na jeszcze... Jak ja Tobie zazdrościłam tego wyjazdu, słońca, zabawy, relaksu. :))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Tylko pozazdroscic intensywnosci!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. nieee to jest średnia z ostatniego semestru ;) z całych 2 lat mgr wyjdzie powyżej 4.0 wiec mam możliwość obronić się na 5 :)
    spotkanie jest pewne! bede w wawie jakos o 18,wiec mysle ze po 19 mozemy sie spotkac :)

    OdpowiedzUsuń
  8. no kiedy jakiś wpis -relacja? ;))))

    OdpowiedzUsuń