wtorek, 23 października 2012

kopę lat...

A właściwie prawie rok ;p Smutne , że straciłam zapał do bloga, pamiętnika... Trochę żałuję. Może jeszcze kiedyś wrócę, jakby nie patrzeć lubiłam pisać różne mądrości :P

Co u mnie...
- skończyłam 2. kierunek : Biologię
- w wakacje byłam w Norwegii , jak zwykle
- aktualnie szukam pracy i jak na razie jest to zabójczo beznadziejne
- stan cywilny bez zmian, widząc syf, jaki się dzieje wśród znajomych, kolejnych zajętych facetów wyrywających inne laski - odechciewa mi się jakichkolwiek relacji;/ - z siatką też nie dzieje się najlepiej... ale to długo by opowiadać.

I tyle... zadnych newsów, hitów, mega relacji.
moje życie jest nudne ostatnio...
nie wiem, kto tam ma poblokowane te blogi, ale weźcie mi powysyłajcie zaproszenia :) sadowska.urszula@gmail.com Nie obiecuję, że będę zawsze, ale jak mnie coś natchnie, to fajni by było zobaczyć/poczytać.

Fota z soboty z Bydgoszczy, jak to nie tylko ja doznałam oświecenia, chłopcy też, bo zaczęli grać jak natchnieni i wygrali!
ps. nie mam żadnych nowych fot;/