niedziela, 14 listopada 2010

po Irlandzku :)



cześć dziewczyny :)

należy mi się niezłe lanie za tę absencję... tyle że skończyła się wena, własciwie wena na cokolwiek... mały spadek materiału nastąpił...
czy to się zmieniło - nie wiem, ale zamierzam ku temu dążyć ;]
wypad do Irlandii miał być punktem numer 1 ;p
3 dni to niestety trochę mało, no ale...
po Dublinie połazilismy w piątek ,a w sobotę trip na Moherowe Klify :)
klify cudowne :)) ale poza tym w kraju się (może to i dobrze ;P) nie zakochałam - wolę swoją Norway :)
ściskam mocno Kochane!
Madzia zabrała sie za kolejna edycję mikołajek :) moze to jest jakas mysl,zeby nasz kontakt klubowy nie zamarł :)
ściskam :*

16 komentarzy:

  1. Dublin mi się bardzo podobał. Z chęcią bym tam znowu zawitała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. eee ...i bez Mikołajek kontakt nie zamarł :D

    OdpowiedzUsuń
  3. kontakt klubowy nie zamiera, ale pojawiaj sie tu czesciej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie ma co ukrywać, należy Ci się niezłe lanie ;P
    u mnie nastapił przełom, zamknęłam bloga ;P odezwij sie na kasia-krk@gazeta.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. ale zamiera,przynajmniej w niektórych "rejonach" za klubem nie tęsknie,ale prawda taka że coś tam się skończyło razem z nim,ściskam i ślę buziaki;***

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć Kochana, dawno nie pisałam :)) co u Ciebie słychać, bo mam zeległości?? Byłam w Dublinie 3 lata temu, wtedy nie mogłam się doczekać powrotu, a teraz z chęcią bym znowu zwiedziła to miasto :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wybieram się od dłuższego czasu do Irlandii i wybrać nie mogę. Mikołajki to świetna tradycja, w której ja nigdy ( z powodu swojego lenistwa) nie brałam udziału. :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki za odwiedziny Piękna:) Widzę, że się wycieczkujesz:) Faaajnie Ci:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Też mam zaległości. Co u Ciebie? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. stęskniłam się za Tobą;) buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  11. halo fluk.
    Olcia zadała na swym blogu pytanie skierowane miedzy innymi do Twojej futrzastej osoby i oczekuje odpowiedzi :)

    OdpowiedzUsuń
  12. przeciez nie za pkp 130. za bilet na koncert wariacie :)

    zawitac do Was planuje jakos kolo poludnia 14 grudnia, wyjazd 15, pewnie wieczorem :P

    jak juz bede miala dokaldne godziny itp to cie poinformuje :]

    OdpowiedzUsuń