środa, 15 września 2010
powroty....
powrót do Polski planowany na sobote...
lecę do ŁOdzi, ale na szczęście Moniś po mnie przyjedzie :)
ogólnie od kilka dni jest mi smutno, za kazdym razem tak ciezko mi sie stąd wyjezdza...
z planowanego z MAlwina wypadu niestety nici, bo sporo rzeczy do zrobienia w zwiazku z doktoratem i studiami... bo tu oczywiscie nic nie zrobilam. mam nadzieje,ze w zime cos sie odbije...
buziaki kochane:* do usłyszenia w Polsce :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
ojejjj to już?
OdpowiedzUsuńno.... 18....
OdpowiedzUsuńeh nigdy nie lubilam wracac skads gdzie dobrze mi bylo...
OdpowiedzUsuńczyli w łdz się nie zatrzymujesz? :((((
OdpowiedzUsuńspokojnej podróży :)
OdpowiedzUsuńBezpieczne podróży Kochana :***
OdpowiedzUsuńszybko to zleciało:p
OdpowiedzUsuńszybko minęło:(
OdpowiedzUsuńwracaj już, koniec tego dobrego ;)
OdpowiedzUsuńnareszcie będzie Cie więcej, mam nadzieję...
udanego weekendu
OdpowiedzUsuńaaaaaaa zaraz po Ciebie jadę! :*
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuńlof
OdpowiedzUsuńTo jesteś już? :)))
OdpowiedzUsuń