sobota, 4 września 2010

Malaga tiki taki i FLuki ;P



W tamtym tygodniu bardzo spontanicznie wypadł na wyjazd na 3 noce do hiszpanii, a wlasciwie - do Malagi :)
lepiej nie pytajcie o szczegoły;p w kazdym razie bilety,rezerwacje czesc w sobote przed impreza , czesc po robilysmy, a w pon wylot ;p wiec spontan :D
ale było bosko goraco , cudownie.... tylko żal ogromny,ze tak krótko....
co do pobytu w norway, to dokladnie 2 tygodnie mi zostaly.... minelo szybko.... i w sumie nie chce mi sie wracac, bo skonczy sie beztroska a zacznie naprawde ciezka praca.... bo ta fizyczna w porownaniu do tej umyslowej to pikus... no ale.... mam nadzieje, ze po norweskim odmozdzeniu szybciej niz rok temu dojde do siebie :D
no to foty ;) :*



13 komentarzy:

  1. a ja do pl juz 13 pazdziernika przybywam.. nie chce :((((
    super fotki, spontanty są najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudnie:))
    Ach, obiecałabym uroczyście i pod przysięgą, że nigdy już nie tknę tiki-taków, które uwielbiam, w zamian za takie 3 dni w Maladze:) Zwłaszcza teraz, gdy zimno i ponuro u nas:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ach
    och
    ech
    i co tam i jak tam można wzdychać i się zachwycać!
    pięknie tam
    pięknaś Ty!
    i w ogóle!
    buziam

    OdpowiedzUsuń
  4. spontany są najleeepsze:D zazdroszczę Ci Misiaku! też bym chętnie się gdzieś wyrwała, a nawet nie mam kogo namówić :/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bosko !!! :) Cieszę się,że trafił Ci się taki spontan :)

    OdpowiedzUsuń
  6. boskooo! zabierz mnie tam prędko!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Spontan to spontan, milo sie poztem wspomina!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. wszystko co najlepsze jest na spontanie, wyjazd super, zdjęcia boskie no i Ty.....

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej hej !!! :) nie długo powrót, prawda ??? bezpiecznej podróży :) mam nadzieję,że jesteś przygotowana na klimatyczny szok hehe ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. ohh ohh a Pani Drkiedy nazat wraca;)?

    OdpowiedzUsuń